HKPRO Forums banner

Nowy dla mnie HK 270 .22 LR

7.4K views 19 replies 7 participants last post by  jc2721  
#1 ·
Około miesiąc temu kupiłem ten używany HK 270 na wyprzedaży majątku - przyszedł bez magazynka, więc majątek zaakceptował moją kontrofertę po tym, jak szybko szukałem magazynków HK w Internecie. Karabin przyszedł ze wspaniałym celownikiem Leupold 2-7X rimfire i szczerze mówiąc, kupiłem karabin głównie po to, żeby zdobyć lunetę.

Cena była świetna, ale w tamtym czasie byłem bardzo słabo zaznajomiony z tymi karabinami i tak, zgadłeś - dowiedziałem się po przyniesieniu go do domu, że oryginalny bufor był cały pokruszony. Wyszukiwanie w Internecie nie ujawniło żadnego krajowego źródła buforów, więc zaryzykowałem i zamówiłem bufor online od Vaughna w Australii (Southern Cross Components). Dotarł dzisiaj (około 3 tygodni w transporcie) i jest bardzo wysokiej jakości, bardzo dobrze uformowany i pasuje ciasno do nakrętki.

Czytałem, że być może trzeba będzie przyciąć bufor, aby zamek prawidłowo się zablokował, ale nie miałem z tym żadnych problemów - wszystko poszło gładko i karabin wydaje się działać prawidłowo.

Przy okazji, oksyda na tym karabinie jest po prostu piękna! Posiadałem broń palną HK i w zasadzie spodziewałem się wykończenia klasy użytkowej, ale ich karabiny sportowe charakteryzują się głęboką, dobrze wypolerowaną NIEBIESKĄ oksydą, podobną do staromodnych niebieskich rdzy, a nie czerni na gorącej soli. Kolba jest porysowana i wgnieciona, ale to tylko oznacza, że to nie jest safe queen - będę z niej strzelał!

Jeszcze nie przetestowałem karabinu, ale planuję to zrobić w środę na jedynej publicznej strzelnicy w Honolulu. Będę informował o wynikach.
 
#3 ·
Szczęściarzu! Szukam ładnego 270 od lat, większość z tych, które znalazłem, była zepsuta, z brakującymi celownikami, wżerami w niebieskim wykończeniu od zaniedbania, gwintowanymi lufami, głupimi rzeczami jak te, albo kolby były zniszczone i niemożliwe do odnowienia. To bardzo celny mały karabin, a to piękne fabryczne satynowe niebieskie wykończenie jest wspaniałe.

Współpracowałem z Southern Cross (Vaughan) w krainie na dole i zamówiłem nowy bufor do jednego z moich starych HK 300. Trwało to prawie miesiąc, ale to nic wielkiego... Bufor pasował idealnie, przetestowałem go w zeszłym tygodniu i wystrzeliłem 50 nabojów bez zająknięcia. Weź tę kolbę, zdejmij ją, a następnie natrzyj ją gotowanym olejem lnianym, około pięciu lub sześciu warstw i pozwól jej dobrze wyschnąć, będzie to piękna kolba... jeśli jest naprawdę zniszczona, możesz ją sparować i przeszlifować, wyjdzie dobrze (właściwie wygląda całkiem dobrze).

Gratulacje, te małe karabiny są bardzo trudne do znalezienia i niezwykle drogie, gdy już je znajdziesz.
 
  • Like
Reactions: jc2721
#7 ·
Szczęściarzu! Szukałem ładnego 270 od lat, większość z tych, które znalazłem, była kombinowana, brakowało przyrządów celowniczych, wżery w niebieskim wykończeniu od zaniedbania, gwintowane lufy, głupie rzeczy jak to lub kolby były zbite na kwaśne jabłko i niemożliwe do odnowienia.
Gratulacje, te małe karabiny są bardzo trudne do znalezienia i niezwykle drogie, gdy już je znajdziesz.
Z pewnością mają metkę z ceną. To może być to, czego szukałeś. Powodzenia! 🍀
 
#4 ·
Błękit na tym karabinie wynosi co najmniej 99%, o ile mogę zobaczyć i nigdzie nie ma korozji. Kolba jest porysowana i wgnieciona, ale nie jestem typem, który odnawia drewno - jeśli dobrze strzela, zamierzam ją zostawić i po prostu używać na strzelnicy.

Cieszę się, że masz dobre doświadczenia z Vaughn. Mówi mi, że podczas opracowywania tego bufora przetestował go do 500 strzałów bez zauważalnego zużycia bufora, więc będę śledził liczbę strzałów na tym karabinie i sprawdzał bufor co kilkaset strzałów.

Chociaż dostałem ten karabin w całkiem dobrej cenie, będzie mnie to kosztować więcej w przyszłości - rozglądam się za 300, lol!
 
#5 · (Edited)
Świetnie! Wygląda na to, że masz ładny egzemplarz, zdjęcia wyglądają bardzo dobrze. Ten, który masz z tradycyjnymi celownikami, a nie typu diopterowego, jest nieco rzadszy i nieco wcześniejszy, stąd twój niski numer seryjny.
Vaughan to porządny facet, potraktuje cię dobrze, mam nadzieję, że uda mu się rozkręcić swój biznes z buforami, idealnie pasują do obudowy bufora …. nigdy nie mogłem uzyskać odpowiedzi od crit-r-call, ale innym się udało. Jeśli myślisz, że 270 będzie cię kosztować pieniądze, poczekaj, aż znajdziesz ładne 300= $$$. Nie mogę uwierzyć, jak drogie się stały.
 
#8 ·
Tak, dzięki!!! Widziałem ten... One mają metkę z ceną, ale ci ludzie palą crack. Ostatnio przegapiłem okazję, jeden został sprzedany za 1150 i był w całkiem niezłym stanie....
 
  • Wow
Reactions: HK812
#10 ·
Cóż, oto co się dzisiaj wydarzyło - wystrzeliłem około 40 nabojów, głównie standardową prędkością, a potem stało się to:




W ciągu prawie 50 lat pociągania za spust, coś takiego nigdy się nie wydarzyło.

Celność z tego karabinu była w porządku, ale nie lepsza niż z moich 10/22 i oczywiście po odpadnięciu tylnej szczerbinki miałem trochę więcej trudności ze skupieniem się na strzelaniu grup.

Podsumowując, wystrzeliłem około 100 nabojów z 2 zacięciami przy podawaniu drugiego naboju - jest pewien luz magazynka w gnieździe i myślę, że długi magazynek mógł o coś zahaczyć na ławce. Myślę, że był prawidłowo osadzony, ponieważ pierwszy nabój został prawidłowo podany i wystrzelony. W tej chwili grzebanie przy magazynku jest najmniejszym z moich zmartwień.

Myślę, że po prostu wyczyszczę lufę i naoliwię ją, używam lunety, a nie przyrządów celowniczych, więc to nie jest wielki problem, jeśli chodzi o strzelanie - jeśli chodzi o jakość teutońską, cóż, zdjęcia mówią same za siebie, prawda?

Później dziś wieczorem lub jutro, kiedy zabiorę się do demontażu, sprawdzę, jak poradził sobie bufor Vaughna i dam znać.
 
#11 · (Edited)
WOW. To szaleństwo. Co za wstyd… wygląda na to, że może było to zgrzane punktowo lub raczej przyklejone i rozpuszczalnik czyszczący przez lata je skorodował i spowodował awarię. Właściwie nie jestem pewien, jak zostały pierwotnie przymocowane. Widziałem tylko kilka HK 270 z celownikami karabinowymi jak 300. Wszystkie inne mają typ dioptryczny. , tylko przypuszczenie, trudno powiedzieć…😖nigdy czegoś takiego nie widziałem ani nie słyszałem.
 
#12 ·
Cóż, rozebrałem karabin i spryskałem to miejsce kroilem, odczekałem chwilę, a następnie uderzyłem go kulką ze stali nierdzewnej Big 45 - okazało się, że to, co wyglądało jak epoksyd, było w rzeczywistości lutem srebrnym (lub lutem twardym srebrnym). Kiedy jutro wróci światło, zrobię zdjęcie - teraz wszystko jest ładne i błyszczące, lol.

Można zauważyć, że nie było prawie 100% "pokrycia", jeśli to właściwe określenie, lutu srebrnego do powierzchni podstawy celownika, więc przypuszczam, że przez lata olej do broni musiał się dostać i naruszyć połączenie. Albo sole do oksydowania musiały dostać się w szczelinę i skorodować połączenie. Najgorsze jest to, że oczywiście, jak wszyscy wiemy, gdybym miał odesłać ten karabin do H&K, po prostu by go skonfiskowali i straciłbym rzadki przedmiot kolekcjonerski (choć nie w obecnym stanie). Na razie zostawię to w spokoju i postrzelam z karabinu jeszcze trochę.

Przy okazji, jeśli nigdy nie rozkładałeś tego na części, to zaskakujące, ile małych części po prostu wypada z kolby/mechanizmu - jest co najmniej jeden luźny filar, twardy plastikowy "dystans" umieszczony między okrągłym mechanizmem a płaską powierzchnią łoża kolby oraz jedna lub dwie płytki, które wypadają po wykręceniu śrub - pod pewnymi względami jest to trochę Mickey Mouse, ale jeśli się nad tym trochę zastanowisz, to nie jest trudno złożyć to wszystko z powrotem. Przypuszczam, że na linii montażowej był to szybszy i tańszy sposób budowy karabinu.

Myślę, że gniazdo magazynka to jedyna część mechanizmu, która jest faktycznie przypięta na miejscu. W połowie demontażu pomyślałem, że powinienem zrobić kilka zdjęć, ale straciłem tu naturalne światło.

Wymienny bufor nie wykazywał żadnych oznak zużycia, w rzeczywistości jedyne, co zauważyłem, to to, że okruch oryginalnego bufora został spłaszczony przez rygiel o nowy bufor - nie ma problemu, po prostu go zeskrobałem. Myślę, że bufory Vaugha są A-OK!
 
#14 · (Edited)
Cóż, naprawdę do bani, że się to stało. Dobry rusznikarz mógłby to dość łatwo przymocować. Prawdopodobnie nie trzeba by było nawet ponownie oksydować. Tak, są to skomplikowane małe skurczybyki, kiedy się je rozkłada, trzeba zwracać uwagę na orientację wewnętrznych części.

Vaughan ucieszy się na wieść o buforze. Czekam na kilka trzypinowych buforów HK 300, które mają dotrzeć, aby je dla niego przetestować. Materiał, którego używa do buforów, jest idealny. Spędziłem kilka godzin czyszcząc wszystkie pokruszone małe kawałki zniszczonego bufora z HK 300 kilka tygodni temu. Stary, brązowy, galaretowaty materiał wysechł, popękał i całkowicie się rozpadł. Zdemontowany i przedmuchany puszką ze sprężonym powietrzem. To był prawdziwy bałagan. (patrz zdjęcie)
Nawet ze wszystkimi problemami z tym małym karabinem, ciesz się nim, to rzadki ptak.
Image
 

Attachments

  • Like
Reactions: jc2721
#16 ·
Tak, te przyrządy celownicze są lutowane srebrem na lufach. Dotyczy to również hamulców wylotowych w HK 630 i 770. Niektóre z 630 i 770 mają cienką linię rdzy w miejscu, gdzie hamulce wylotowe stykają się z lufami.
Tak, lutowanie srebrem, szczególnie starsze połączenia lutowane srebrem, są na to podatne... po raz pierwszy widzę, żeby podstawa celownika odłączyła się od jednej z karabinów sportowych HK. Wygląda na to, że było to słabe lutowanie i lata korozji w końcu dały o sobie znać.😖
 
  • Like
Reactions: jc2721
#18 ·
Świetny karabin zdobyłeś! Mój jest używany podczas corocznej zbiórki pieniędzy VetFest naszego klubu na linii .22. Ludzie uwielbiają jego linie i celność, a także to, że to nie (kolejny) 10/22. To strzał w ciemno, ale czy masz jakiś sposób na zmierzenie twardości bufora? Zrobiłem formę do pojedynczego strzału i odkryłem, że ten sam materiał na zatyczki do uszu działa świetnie. Kupiłem durometr, a także pakiet próbek od McMaster-Carr, ale nie mam punktu odniesienia do porównania.
 
#19 ·
Zrobiłem formę do pojedynczego strzału i stwierdziłem, że ten sam materiał na zatyczki do uszu działa świetnie.
Może to:
View attachment 341466
Powiedziałbym, że materiał na zatyczki do uszu jest zbyt miękki. Bufory, które przetestowałem dla VAUGHAN, który je produkuje, to znacznie bardziej wytrzymała guma niż ta, z której byłyby wykonane zatyczki do uszu. To jest jego e-mail, może skontaktuj się z nim i porozmawiaj z nim, jest wspaniałym facetem.
sales@southerncrosscomponents.com.au
* Jeszcze raz ostrzegam, że nie używałbym żadnego materiału tak miękkiego jak ten, z którego wykonana jest zatyczka do uszu, do bufora w tym karabinie.*
 
  • Like
Reactions: Join_NRA